Tranquilizer – 10Ö8

Debiutancki album Tranquilizer „Take a Pill” był jedną z pierwszych płyt, które recenzowałem w tym roku. Krążek idealnie trafił w moje gusta i spodziewałem się, że ciężko będzie go przebić. Nie tylko na naszym lokalnym gruncie. Ten rok zbliża się ku końcowi i faktycznie album gdyńskiej grupy ląduje często w moim odtwarzaczu. W dalszym ciągu wracam do tego materiału, w dalszym ciągu odkrywam w nim coś nowego. Zespół poszedł za ciosem i zaledwie kilka miesięcy po wydaniu debiutu zaprezentował EP-kę o tytule „10Ö8”, który odnosi się do 1008 imion hinduskiego boga Shivy.

Trzon Tranquilizer tworzą trzy osoby, ale zespół nie unika gości, którzy nie są tylko dodatkiem, ale wyraźnie zaznaczają swoją obecność. Na „Take a Pill” byli to muzycy takich zespołów jak Blindead, Nowa Ziemia i Merkabah, a tym razem gdyńską grupę wspomogli Karol Korwek oraz Jakub Mańkowski, który zajął się także miksem i produkcją materiału.

EP-ka „10Ö8” oparta jest na grze klawiszy, pianina i delikatnej elektronice. Gitary w muzyce Tranquilizer nigdy nie były najważniejsze, dlatego też nie odczuwa się ich braku. Esencją zespołu jest eklektyzm i głębia granych dźwięków, niebanalne podejście do tworzenia utworów i nostalgiczny, ale pełen emocji klimat. Całość EP-ki tworzy niezwykłą muzyczną opowieść, której klimat pochłania bez reszty.

Tym razem swoim śpiewem nie tylko Luna Bystrzanowska hipnotyzuje słuchacza. Świetnie z jej partiami współgra głos Karola Korwka. Damsko-męskie duety w takich klimatach mogą nasuwać luźne skojarzenie z Dead Can Dance, ale to bardzo daleka interpretacja. Luna co prawda nie wokalizuje w nieznanych językach jak Gerrard, ale Karolowi już szybciej do Perry’ego. Pod względem emocjonalnym oba zespoły mogą się momentami zbliżać do siebie. Muzycznie już niekoniecznie, to zupełnie inna para kaloszy.

Muszę przyznać, że swoim kolejnym materiałem znowu mnie kupili! Mój apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia i na szczęście nie umrę z muzycznego głodu. Tranquilizer zapowiada, że pracuje nad materiałem na drugą płytę. Ja się już nie mogę doczekać!

PS Skanu okładki nie będzie, bo każdy egzemplarz jest inny, ręcznie wykonany przez wokalistkę Lunę Bystrzanowską.

Tranquilizer 1008 EPskład:
Luna Bystrzanowska – wokal, klawisze
Karol Korwek – wokal, pianino
Michał Banasik – gitara basowa, efekty
Konrad Ciesielski – perkusja
Jakub Mańkowski – klawisze, elektronika

1. 1
2. 0
3. Ö
5. 8