Cultifact – Worshipers

Cultifact to solowy projekt Łukasza „Lokiego” Knapika, gitarzysty znanego z takich zespołów jak Sinful Carrion czy Feather Child. Jego debiutancka epka zatytułowana „Worshipers” została wydana w kwietniu 2021 roku, ale dopiero teraz trafiła do mojego odtwarzacza. Lepiej późno niż wcale, bo to naprawdę interesujący kawałek muzyki. Łukasz zapowiada w najbliższych miesiącach nowy materiał Cultifact i już się nie mogę doczekać kiedy zostanie wydany.

Jak na współczesny solowy projekt przystało, Łukasz zabrał się za Cultifact w kompleksowy sposób i odpowiada tutaj absolutnie za wszystko. Jedynie miks i mastering jest dziełem innej osoby, w tym wypadku Daniela Witczaka z Aurora Studio. Jak sam Łukasz deklaruje, stworzenie całości zajęło mu osiem miesięcy – począwszy od nagrania ścieżek instrumentów, przez zrobienie grafik, merchu, strony internetowej, profili w social mediach na klipach video kończąc. Jak dla mnie efekt jest znakomity i absolutnie warty tej ciężkiej pracy u podstaw. Płyta „Worshipers” jak i cała otoczka wokół niej to naprawdę profesjonalna robota w każdym aspekcie. Aż ciężko uwierzyć, że to dzieło tylko jednego człowieka. Sumiennym rzemieślnikiem jednak może być każdy, ale nawet biorąc pod uwagę czysto muzyczną stronę tego projektu osobiście zostałem kupiony po pierwszym przesłuchaniu. Łukasz Knapik to przede wszystkim gitarzysta, ale nie oznacza to, że skupia się tylko na tym instrumencie resztę traktując po macoszemu. Oczywiście gitara wiedzie prym, tym bardziej, że to muzyka instrumentalna i coś musi wypełniać przestrzeń zamiast wokalu. Moją uwagę przykuły wszelkie ozdobniki – klawiszowe pasaże, chóralne motywy wpływające na klimat i budujące napięcie. Sama gitara Łukasza idealnie się wkomponowuje w całość bez zawłaszczania całego obszaru, na całe szczęście nie zagubił się on w samozadowoleniu związanym z przesadną wiarą w swoją wyjątkowość i opanowanie instrumentu. Odnoszę wrażenie, że podchodzi on z pokorą do swoich możliwości, nie sili się na nie wiadomo jakiego wymiatacza. Jest świadomy umiejętności jakimi dysponuje, ale też ograniczeń. Taka postawa powoduje, że „Worshipers” jest materiałem, którego po prostu chce się słuchać i czuć w tym pasję, a nie kalkulację. Podoba mi się też równowaga, która jest zachowana w ujęciu gatunkowym – to nowoczesne podejście do progresywnej czy post metalowej stylistyki, ale bez przegięcia z tą nowoczesnością. Tym też mnie muzyka Cultifact ujęła, bo nie mam nic przeciwko współczesnemu metalowi, ale takiemu opartemu na klasycznych fundamentach.

skład:
Łukasz Knapik – wszystkie instrumenty

1. Inner Space
2. A Bit Closer To Heaven
3. Himinbjorg
4. Kurkh Monoliths
5. Khopesh

strona internetowa: www.cultifact.com