Pogrzebion to zespół trójmiejskich muzyków, którzy grają beż żadnego ciśnienia i co jakiś czas dzielą ze światem tym co uda im się zarejestrować. „Trojan” to ich trzecie wydawnictwo – dyskografię grupy otwiera epka „Człowiek” z 2014 roku oraz płyta „Sessions 17-18”, której fragmenty w odświeżonych wersjach trafiły też na nowy album. Pogrzebion to w głównej mierze instrumentalne trio – dosłownie jedna wokalna fraza pojawia się w „Na tropie”. Na upartego jeszcze można dołożyć utwór „Reksio” z samplami z kultowej kreskówki. Szczekanie sympatycznego psiaka to też jest wokal co nie?
Panowie z Pogrzebion stawiają na jamowanie i improwizowanie. Tym razem nagrali się na setkę pod okiem Michała Miegonia, czyli właściwego człowieka na właściwym miejscu. Czuć w ich muzyce takiego bluesowego ducha, ale nie knajpianego, tylko garażowego. Przede wszystkim dryfują jednak w kierunku gitarowej alternatywy, z naleciałościami psychodelii i space rockowych wojaży. „Trojan” pomimo swobodnego podejścia do muzykowania zawiera dość zwarte utwory, nie są przesadnie długie, członkowie tria nie dają się ponieść w trans, a gdyby dodać do ich muzyki wokal, to mielibyśmy do czynienia z całkiem normalnymi rockowymi piosenkami.
Nie wiem co takiego wisi w trójmiejskim powietrzu, ale pod względem takiej rozimprowizowanej gitarowej muzyki zapanował ostatnio spory urodzaj. Na szczęście idzie to w parze z jakością, czego dowodem jest płyta „Trojan”. Pogrzebion wbrew nazwie to nie zatęchły zespół, któremu należy dać spoczywać w spokoju. Może i nie działają zbyt aktywnie, ale tak właśnie funkcjonują tworząc dźwięki, na które warto zwrócić uwagę.
skład:
Bartsk
Hubert
Karlos
1. Tartax
2. Belfegor
3. Reksio
4. Królis
5. Rugiewit
6. Tartax outro
7. Na tropie