Ukraińska, rosyjskojęzyczna grupa poshlaya molly miała zagrać w najbliższym czasie pięć koncertów w Polsce, jeden z nich miał się odbyć w klubie Drizzly Grizzly w Gdańsku. Organizator polskiej części trasy, firma Winiary Bookings odwołała występy:
„Na skutek wypowiedzi wokalisty zespołu poshlaya molly w sieci, oświadczamy, iż poniższe koncerty zostają odwołane:
26.11.23 – Drizzly Grizzly, Gdańsk
28.11.23 – Tama, Poznań
01.12.23 – Kwadrat, Kraków
02.12.23 – Zaklęte Rewiry, Wrocław
21.12.23 – Progresja, WarszawaWszystkie bilety należy zwracać bezpośrednio w miejscu, w którym dokonano ich zakupu. My i wokalista poshlaya molly przepraszamy za wszelkie niedogodności.”
Powodem odwołania koncertów jest antypolska wypowiedź jaką opublikował muzyk zespołu kirył „bledny” tymoszenko na portalu społecznościowym:
„Wiecie, co mnie denerwuje w Polsce? Mnie wkurwia język polski. Nie rozumiem, po co mówić w tym jebanym języku, kiedy jest język rosyjski. Po prostu nie rozumiem. Chłopaki, nauczcie się kurwa rosyjskiego i mówcie w normalnym języku. Jest przecież imperium rosyjskie, więc po prostu do niego wróćcie i mówcie normalnym językiem.”
Co ważne, wypowiedź kiryła tymoszenki spotkała się w internecie z dużym sprzeciwem zarówno ze strony Polaków, jak i Ukraińców.
Sprawę nagłośnił 6 listopada Bartłomiej Wypartowicz z serwisu Defence24 na swoim Twitterze:
Kirył Bledny, rosyjskojęzyczny Ukrainiec, który mówi że „język Polski doprowadza go szału a Polacy muszą nauczyć się „normalnego” języka, rosyjskiego” będzie miał w Polsce koncert. Zajebiście, prawda?
Gość mówi też, że Polska powinna wystąpić do „imperium rosyjskiego”. pic.twitter.com/8bivDJ3liO— Bartłomiej Wypartowicz 🇵🇱 (@WypartowiczBa) November 6, 2023