„Can’t Fix It” to pierwszy materiał gdańsko-tczewskiej grupy Brokenfork, który podsumowuje pięcioletni okres działalności zespołu. Panowie nie ukrywają, że inspirują się amerykańskim graniem lat ’90, w szczególności drugą połową tego okresu. W ich muzyce słychać wyraźne wpływy Coal Chamber, Drowning Pool czy System of a Down.
Pierwszy utwór „Brokenfork” rozpoczyna się mrocznym, elektronicznym intrem, które przechodzi w numetalowy kawałek o średnich tempach z walcowatym riffem i wokalem podobnym do Deza Fafary z Coal Chamber i zaśpiewami w tle w stylu Drowning Pool. „Ugly Man” trochę przyspiesza, ale pozostajemy w podobnym klimacie. Dostajemy tutaj dodatkowo trochę klimatu Korna i motoryki Static-X. „God of Love” od strony gitarowej melodii przypomina mi System of a Down, a cały numer trąci też Machine Head z okresu 1997-2001. Jedynie solówka w pewnym momencie ucieka w rejony Van Halen. Nie wiem jednak po co, gitarzysta chciał się pochwalić, że tak też potrafi zagrać? „Dead Eels” rozpoczyna się basowo-elektroniczym wstępem i wokalnym „wygrzewem”. W dalszej części mamy do czynienia ze znanym wcześniej klimatem.
Musze przyznać, że Brokenfork mają talent do melodii i solówek (nie licząc niepasującego „Van Halena”), wokalista bardzo dobrze sobie radzi, a ich piosenki wchodzą gładko i wpadają w ucho. Słucha się tego przyjemnie, ale jak nietrudno się domyślić – wszystko to już zostało przewałkowane 15 lat temu w USA przez dziesiątki zespołów. W okolicach 2002 roku firma Universal Music Polska próbowała promować taką muzykę w naszym kraju pod szyldem „Nowa Energia”, jednak przeszło to praktycznie bez echa. Minęła dobra dekada, do numetalu próbuje się znowu wracać (chociażby ostatnie wydawnictwa Hope, Afromental czy wejherowskiej grupy Fosfor), ale nie wróżę temu sukcesu tym razem. Nie jestem hejterem numetalu, wychowałem się na tej muzyce, ale w ramach sentymentalnych podróży w większości przypadków wolę jednak amerykańskie oryginały niż nowe „wynalazki”.
skład:
Martin Nowak – wokal, gitara
Dariusz Ferski – gitara
Adam Malinowski – gitara basowa
Maciej Jarząbkiewicz – perkusja
1. Brokenfork
2. Ugly Man
3. God of Love
4. Dead Eels