Ontagma to zespół, który czerpie garściami z różnych gatunków nowoczesnego metalu. Słuchając ich debiutanckiego materiału „Delusion” nasuwają się kulinarne skojarzenia. Ich płyta jest jak gulasz, na który składa się „przegląd tygodnia” w knajpie, ale nie zwraca się na to uwagi, bo całość jest odpowiednio przyprawiona i możną się nią zajadać ze smakiem. W muzyce Ontagmy słychać sporo nawiązań do takich zespołów stawiających na groove jak Sepultura, Gojira, Lamb of God, Machine Head czy nawet Five Finger Death Punch. Nieobce są im też klimaty progresywnego metalu w klimatach Periphery, a nawet szwedzkiej szkoły deathu w stylu Entombed.
„Delusion” to udany materiał, chociaż nie jest pozbawiony mankamentów. Od strony produkcyjnej i muzycznej w zasadzie wszystko przełykam bez zagrychy. Ontagma potrafi połączyć wszystkie swoje inspiracje w spójną całość. Nie przesadzają z upychaniem pomysłów i słychać, że od instrumentalnej strony lekcje zostały odrobione. Momentami kłują mnie jednak jednostajne growlowane wokale, które w momentach wyciszenia obecnych w „Suicide” i „Free Thought Dumpster” zupełnie nie pasują i psują mi trochę odbiór. Lepiej by było, gdyby ich w tych momentach po prostu zabrakło. Biorąc jednak pod uwagę całość płyty, to tylko drobnostka nie rzutująca aż tak na pełen obraz spod znaku Ontagmy. Zobaczymy jak się dalej chłopaki rozwiną, potencjału odmówić im z pewnością nie można.
skład:
Jan „Janina” Jurczyk – wokal
Eryk Stram – gitara, wokal
Marek Schmidt – gitara
Jakub Mazur – gitara basowa
Łukasz Raczkowski – perkusja
1. The Great Delusion
2. Suicide
3. Void
4. Free Thought Dumpster
5. White Phosphorus