Na początku muszę przyznać, że miałem spore obawy przed sięgnięciem po debiutancki album Pastrów. Ten istniejący od pięciu lat zespół w lipcu 2021 r. wydał debiutancką epkę „Band Apart”, która delikatnie mówiąc nie przypadła mi do gustu i się od niej odbiłem. Garażowe czy tam domowe brzmienie jeszcze bym zdzierżył, ale nic się tam nie trzymało kupy. Fałsze i wszędobylskie niechlujstwo aż kłuły w uszy więc traktuję ten materiał jako nieudane demo. Jakie było moje zaskoczenie kiedy odpaliłem album „Cyan Fabrics With Stains On Them”. Wszystko co odpychało na epce, zostało tutaj wreszcie odpowiednio zaprezentowane i wszystkie tryby wskoczyły na swoje miejsce. Co prawda dalej jest to muzyka niejednoznaczna do sklasyfikowania, ale obcowanie z nowymi Pastrami to już nie droga przez mękę, ale czysta przyjemność. Zespół eksploruje alternatywno rockowe ramy gatunkowe, chyba największą inspiracją jest dla nich brytyjska scena, ale to nie wszystko. To muzyka pełna nostalgii i shoegaze’owego ducha, w której przebijają się też post punkowe czy wreszcie grungowe elementy zbliżone do wczesnej Nirvany. Praktycznie każdy utwór pełen jest ciekawych melodii, a to że poszczególne piosenki nie są zbyt długie też należy przyjąć na plus. Tak naprawdę ciężko się do czegokolwiek na „Cyan Fabrics With Stains On Them” przyczepić. To płyta, która wprawiła mnie w ogromne zdziwienie i nie mam pojęcia jakim cudem po tak tragicznej epce można rok później nagrać materiał będący kompletnym przeciwieństwem. Skoro są płyty, o których nie śniło się młodym klerykom, to czemu by nie miało być takich, które wprawiają w zdumienie redaktora niniejszej strony. Oby więcej takich zaskoczeń!
skład:
Pascal Buła – gitara basowa, wokal
Marcel Bańka – gitara, wokal
Cezary Polak – gitara
Alicja Lisowiec – perkusja
1. Cyan Fabrics
2. Shatter
3. Dusk
4. Stains On Them
5. Mute
6. Drop
7. Black
8. Whale
9. Altered
10. Eden
strona internetowa: www.facebook.com/pastrymuzyka