Muszę przyznać, że tak się przyzwyczaiłem do częstych jesiennych, metalowych koncertów w gdańskim klubie B90, że dwumiesięczna absencja po gigu Samael wydawała się wiecznością. Aż […]
Muszę przyznać, że tak się przyzwyczaiłem do częstych jesiennych, metalowych koncertów w gdańskim klubie B90, że dwumiesięczna absencja po gigu Samael wydawała się wiecznością. Aż […]