Fińska grupa HIM zagra 6 sierpnia koncert w klubie B90 w Gdańsku. Dzień wcześniej wystąpią w warszawskiej stodole. Bilety w cenie 89 zł dostępne na www.stodola.pl oraz www.LiveNation.pl.
Każde pokolenie ma swoje ikony, począwszy od Johnny Cash’a po Black Sabbath – nasze dekady są określane dźwiękami, które tworzą. Z His Infernal Majesty było podobnie. Od 1992 tworzą swoje unikalne dźwięki, które można określić jako love metal.
HIM założony został przez szkolnych przyjaciół, których obsesją były zarówno refreny Black Sabbath, jak i mroczna oraz sardoniczna postawa Type O Negative. Zespół stał się czymś więcej niż narodową ikoną w swojej ojczystej, kochającej rockowe i metalowe brzmienia, Finlandii. Ich znak rozpoznawczy, Heartagram, to połączenie pentagramu oraz symbolu serca, czyli śmierci i miłości, które stanowią główne motywy tekstów grupy. Płyty HIM rozeszły się w nakładzie ponad 8 milionów sztuk. Singiel Join Me In Death z albumu Razorblade Romance (1999) jest najlepiej sprzedającym się utworem w historii fińskiego przemysłu muzycznego. Jako pierwszy fiński zespół otrzymali również złotą płytą w Stanach Zjednoczonych, za album Dark Light w 2005.
Jeśli love metal może być podgatunkiem ciężkiej muzyki, HIM są tego kreatorami oraz najwierniejszymi zwolennikami. Tears On Tape, ósmy studyjny album zespołu od Greatest Love Songs Vol.666 (1997), który rzucił zaklęcie na cały świat, jest prawdopodobnie ostatecznym wyrazem tego melancholijnego stylu. Materiał został napisany akustycznie i później przetłumaczony na głośny, ciężki i zniekształcony język. Wyobraź sobie folkową piosenkarkę w łóżku z zespołem metalowym, powiedział Ville. To jest jak piekielna wizja tego. 13 nowych utworów zawartych na płycie przypomina nieco klimat krążka Love Metal z 2003 roku i brzmi jak list miłosny, pisany wielkimi, drukowanymi literami. Chcieliśmy, aby materiał był ciężki, ale bez utraty emocji – tłumaczy Valo. Tears On Tape począwszy od prostych melodii All Lips Go Blue do wypełnionego mocnymi riffami Hearts At War jest zarówno najmocniejszym, jak i najbardziej szczerym albumem w dorobku HIM. Przygotujcie się!
Materiał z ostatniego (i nie tylko) albumu HIM usłyszycie już w sierpniu, na koncertach w Warszawie oraz Gdańsku!