Cursed Dream – Cursed Dream

Cursed Dream to kolejny po Evilution projekt muzyczny Jacka Rybczyńskiego z Animagnetical. Tym razem mamy do czynienia z klasycznym, melodyjnym heavy metalem z elementami thrashu. To solidna, sprawnie zagrana dawka muzyki, ale głównie dla fanów gatunku.

Początek w postaci „Deadly Sins” to bardzo energetyczny utwór oparty na podwójnej stopie perkusji z szybkimi riffami i dzikimi solówkami oraz mocnym głosie Sebastiana Mazurowskiego. Wstęp do „The End Riders” to akustyczna ballada, która stopniowo przechodzi w metalową galopadę. To także najdłuższy kawałek na epce – trwa blisko 6 minut. W „Another You” powracamy do szybkich partii granych od samego początku, jednak w połowie następuje spokojne wyciszenie, po którym wracamy do energetycznej końcówki. Ostatni utwór na płycie, tytułowy „Cursed Dream” to najbardziej melodyjna rzecz w zestawieniu, zagrana w średnich tempach, która ma w sobie coś z „hymnów” Manowar.

Ciekawe czy Cursed Dream stanie się regularnym zespołem, bo w porównaniu z Evilution ta muzyka jest bardziej spójna. Z drugiej strony równie dobrze dałoby się podciągnąć ich pod ostrzejszą odmianę Animagnetical – w końcu mamy do czynienia z połową ich składu i w gruncie rzeczy całkiem podobną muzyką.

cursed dream cursed dreamskład:
Sebastian „Bob” Mazurowski – wokal
Zbigniew Langer – gitara
Jacek Rybczyński – gitara, gitara basowa
Michał Łysejko – perkusja
Adam Drywa – klawisze

1. Deadly Sins
2. The End Riders
3. Another You
4. Cursed Dream