Jak nietrudno się domyśleć, Danziger to zespół powiązany z Gdańskiem. Do tego jego lider Tytus Skiba powiązany jest ze Skibą, kiedyś znanym z działalności muzycznej w Big Cycu, a teraz bardziej z bycia gwiazdą nagłówków portali plotkarskich. Ale czym skorupka muzycznie za młodu… To powiedzenie jak ulał pasuje do muzyki młodego Skiby i jego grupy. Danziger od samego początku w 2016 roku gra punk rocka w melodyjnym wydaniu. W dotychczasowej historii zespół wydał dwie epki, koncertówkę i duży album „Hate Us!”. „Czy już zawsze będzie źle?” to ich drugi pełnoprawny materiał i muszę przyznać, że jak do tej pory to ich najlepsze wydawnictwo, zarówno pod względem kompozycyjnym, jak i produkcyjnym. O ile ich wcześniejsza działalność studyjna była prosta i surowa, to na nowej płycie, która powstała pod okiem Kuby Mańkowskiego, pan realizator wycisnął z nich wszystko co najlepsze albo nawet i więcej. Spodziewałem się czegoś gorszego, bardzo pozytywnie się zaskoczyłem tym jak poprawił się warsztat zespołu. Albo nowoczesna technika pomogła. A może to wypadkowa obu tych rzeczy.
Punk rock rządzi się swoimi prawami, pewna niechlujność i prostota to ważne aspekty gatunku, ale też największe tuzy stawiające na melodie jak Green Day czy Offspring udowodniły już dawno temu, że można z tego zrobić porządną produkcję. Ten amerykański, stadionowy punk rock jest z pewnością jakimś punktem wyjścia by zrozumieć o co tym Danzigerom chodzi. Album „Czy już zawsze będzie źle?” łączy w sobie melodyjne piosenki, ogniskowe ballady i szybkie, energetyczne nawalańce, zaangażowaną społecznie i politycznie tematykę tekstów z bardziej luźnymi i przyziemnymi lirykami. Do tego zespół wychodzi poza punkowe ramy czerpiąc z hard rocka, popu, a nawet westernowych klimatów. To ostatnie było dla mnie największym zaskoczeniem – sprawdźcie piosenkę „Na Swoim Miejscu”. Ciekawy eksperyment, ale też nie jest reprezentatywny dla całości.
Jak już wspomniałem, „Czy już zawsze będzie źle?” to najlepsza płyta w dotychczasowej dyskografii Danziger. Oczywiście nie jest to płyta idealna, do wielu rzeczy można by się tutaj przyczepić, ale słychać, że to materiał nagrany z pasją, z tym błyskiem w oku, który napędza do przekraczania swoich barier i dalszego rozwoju. Danziger ma ambicję do bycia czymś więcej niż tylko punkowym zespołem, a ten album to ważny krok do dalszych poszukiwań swojego miejsca w przyszłości.
skład:
Tytus Skiba – wokal, gitara
Ania Stodulska – gitara basowa
Jarek Bancarzewski – perkusja
1. Teraz!
2. Polska Mistrzem Polski
3. Nagroda Pocieszenia
4. Dedykacja
5. Czy Już Zawsze Będzie Źle?
6. Prokrastynacja
7. Nadzieja
8. Kolce
9. Wszystko Przemija
10. Na Swoim Miejscu
11. Dawny Sopot
12. Ostatnie Lato
13. Coraz Częściej
strona internetowa: www.facebook.com/danzigerband