Revan to młody gdyński zespół, którego fascynuje rockowe brzmienie sprzed lat z bluesowymi naleciałościami. Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath i tego typu klimaty są w ich muzyce doskonale słyszalne. Natomiast przez polskie teksty kojarzą mi się ze starą Irą, również wokal trochę jedzie Gadowskim, ale takim połączonym z Ozzym Osbournem. Jakkolwiek to porównanie może wydawać wam się dziwne, tak głos Dominika właśnie odbieram.
„Światostany” grupy Revan oparte są na mocnym fundamencie klasycznego rockowego rzemiosła, w którym usłyszycie to, co tylko z latami 60 i 70 wam się kojarzy. Aż ciężko uwierzyć, że minęło już pół wieku od początków hard rocka, a ta muzyka jest ciągle żywa i nie zamierza umierać. Nadal fascynuje kolejne pokolenia i nadal młodzi ludzie chcą jej słuchać i ją grać.
Przed zespołem Revan jeszcze trochę pracy, bo słychać brak doświadczenia, niedostatki w brzmieniu czy produkcji. Tak naprawdę nie jest to aż tak ważne biorąc pod uwagę, że to rock and roll w starym stylu, temu gatunkowi można wybaczyć więcej. Najważniejsze jest to, że wszystkie klocki są na swoim miejscu i dobrze do siebie pasują. Dobre melodie gitarowe i solówki – są. Dobry wokal, kiedy trzeba mocny i zadziorny, dodający mocy – jest. Trzymająca to wszystko sekcja rytmiczna również się nie obija. Pewnie na koncercie odbiór ich muzyki byłby jeszcze lepszy i pełniejszy, bo w końcu sala koncertowa jest naturalnym środowiskiem hard rocka i tam dopiero wybrzmiewa w pełni. Nie wiem jak wy, ale ja im wierzę. Wierzę, że pójdą naprzód i się rozwiną, że ich miłość do klasycznego rocka nie przeminie i będą w stanie odkurzyć jeszcze bardziej ten sędziwy już gatunek. Takie grupy rekonstrukcyjne też są potrzebne.
skład:
Dominik Niklas – wokal, gitara
Roman Walczak – gitara
Bartosz Kamedulski – gitara basowa
Mikołaj Topolski – perkusja
01. 21
02. Czarownica
03. Akolita
04. Łowca
05. Newton
06. Drzewo
07. Mamona
08. Dom Obiecany
09. Ukryty Świat
10. Trudna Rzecz