Sunwôrm to eksperymentalny projekt gdyńskich muzyków, których możecie kojarzyć z działalności w Blindead, Ampacity czy Nowej Ziemi. Składający się z czterech utworów album „Unconscious Construct” został zarejestrowany „na setkę” i zawiera całkowicie improwizowaną muzykę, którą można dopasować do takich gatunków jak drone, ambient czy noise. Już te suche fakty mówią same za siebie – nie są to dźwięki, które porwą fanów Nocnego Kochanka. Sunwôrm to jeden z tych wynalazków dla „wyrobionego słuchacza”, który słyszał już wszystko i drąży głęboko w naprawdę niszowej muzyce. Nie ma co jednak uderzać w jakieś górnolotne tony o „elitarności” czy innych pseudofilozoficznych bzdurach, niech każdy czerpie przyjemność w odbiorze takiej muzyki jaka mu odpowiada. Najważniejsze jednak jednak to, że Sunwôrm może się po prostu podobać, mi ten album wszedł od razu, chociaż z pewnością jeszcze lepiej byłoby obcować z tymi dźwiękami w koncertowych warunkach. Improwizacja to trudna sztuka, ale jeśli zabierają się za nią doświadczeni muzycy, którzy nie od dziś lubią eksperymentować, to możemy być spokojni o efekt finalny. I tak też jest w tym wypadku. Te cztery części tworzące „Unconscious Construct” płynnie przechodzą jedna w drugą, w zasadzie są jednym długim utworem i tak też należy traktować to wydawnictwo. Czuć też, że to suma doświadczeń wyniesionych z grania w macierzystych zespołach, szczególnie Nowa Ziemia Artura Krychowiaka jest tutaj dobrym tropem, ale klimaty Blindead czy Ampacity są również gdzieś w tle odczuwalne. Zadeklarowani szalikowcy tych zespołów na pewno w muzyce Sunwôrm znajdą coś ciekawego dla siebie.
skład:
Matteo Bassoli – gitara basowa
Konrad Ciesielski – perkusja
Jan Galbas – gitara, klawisze, wokal
Artur Krychowiak – gitara
1. Prima Matra
2. Static Void
3. Continued Fraction
4. 0x323236