Ratrace na swoim drugim krążku „Harder They Fall” kontynuuje drogę obraną na debiutanckim albumie „Consumption” z 2015 roku. W dalszym ciągu jest to hard core oparty na chwytliwej, nowojorskiej szkole tego rzemiosła. Również tym razem są to pełne energii, szybkie, mocne strzały, które potrafią dodać siły na cały dzień. Ta muzyka mknie z szybkością błyskawicy i po 20 minutach z małym hakiem kiedy płyta się kończy, nie ma czego zbierać. Tak jak w przypadku debiutu, również tym razem nie zabrakło udziału gościnnych wokalistów. Tym razem jest ich dwóch – Wróbel z 1125 („Faked Rules”) oraz Kondas z Old Fashioned („Day By Day”).
Ciekawie się robi w trzech ostatnich numerach z polskimi tekstami. Ratrace nabiera wtedy innego wymiaru, już nie czuć Ameryki, tylko naszą polską ziemię. W niektórych gatunkach muzyki nasz język ojczysty się niespecjalnie sprawdza, tutaj wszystko jest jednak na swoim miejscu. Nie da się ukryć, że w tym gatunku teksty są bardzo istotne i lepiej jest je rozumieć. W skrócie – niezgoda na świat kreowany przez polityków, życie zgodnie ze swoimi przekonaniami, walka o swoje jeśli będzie taka konieczność. Nic odkrywczego panowie nie zapodają, ale to właśnie pasuje do ich muzyki. Nawet jeśli nie każdy ma chęć na walkę z systemem, to muzyka Ratrace może pomóc w kwestii pozyskania energii do codziennego funkcjonowania na pełnych obrotach i nie poddawania się, tylko kroczenia własną ścieżką.
Album „Harder They Fall” jest właśnie tym, czego znając debiut Ratrace, można się było po nich spodziewać. I bardzo dobrze, bo siłą ich muzyki jest właśnie wierność stylowi i przewidywalność. Dobrze też, że nie silą się na dłuższe formy, bo na pewno straciliby wtedy na atrakcyjności. A tak, brzmią świeżo i energetycznie, nie męczą buły i z przyjemnością wraca się do tego materiału. Poza tym ten materiał bardzo dobrze brzmi, co też trzeba im zapisać na plus.
skład:
Piter – wokal
Radziej – gitara
Paweł – gitara basowa
Fryc – perkusja
1. Intro
2. Truthache
3. Choice
4. Faked Rules
5. Day By Day
6. Act Again
7. Układy
8. Po Grób
9. Siła